Dodaje zdjęcia:
Focus po lewej, Rahim po prawej.
No to dalej. Ususzyłam wczoraj Luckiemu i Biance sama suszki. Liście z maliny, wierzby, brzozy, pokrzywy i mlecze. Tak wyszły:
Myślę, że im smakowały, choć np. pokrzywę jadły pierwszy raz i na początku nie były zbytnio przekonane, no ale zjadły.
No i wakacje dobiegają już końca, szczerze mówiąc nie wiem czy teraz wogóle będę miała czas dodawać posty. Postaram się jednak od czasu do czasu coś dodać. Wakacje minęły szybko i nie do końca tak jak miały, ale też nie były takie złe. Teraz trochę zdjęć Luckiego i Bianki z przed chwili.
Prosiłabym was też o jakieś rady, jakie mam pisać posty, o czym itp.
To już tyle. Pa!
Pozdrawiamy: K&L&B
Śliczne gryzonie.<3 Super wyszły Ci te suszki, ja kupuję z HP. No niestety, wakacje bardzo szybko zleciały.:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! ;*
Piękne maluchy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia
Pozdrawiamy
Jakie słodziaki :) śliczne
OdpowiedzUsuńSzczury <333
OdpowiedzUsuń