1/25/2014

Bianka, Lucky i... PIES!

Witam! Dziś dość nietypowy post.  Z tytułu chyba już domyśliliście się, o co chodzi. Opiszę wam w tym poście  relacje między króliczkami, a moim psem "Żabką".





Więc tak: Mam dwa psy. Jeden mieszka w kojcu, drugi także był na dworze, ale dlatego, że są teraz mrozy i długo wyczekiwany śnieg   jeden z moich psiaków przebywa w domu :)

Tu dla ciekawskich opis i zdjęcie Żabki:

Imię: Żabka
Wiek: 12  lat
Rasa: Kundelek
Sierść : Cała czarna prócz białego brzuszka i skarpetek
Kolor oczu: piwne (na zdjęciu wydają się zielone przez lampę błyskową)
Charakterystyczne cechy charakteru i wyglądu: króciutki ogonek, głośne chrapanie, wiele lęków.

                                           

                                           
Tu zdjęcie śpiącej Żabki





 (Przepraszam, ale nie miałam lepszego, a na razie nie mam możliwości korzystać z aparatu)




Relacja między Luckym, Bianką, a psem nie była zbyt ciekawa. Gdy Żabka podeszła do klatki Bianki, Bianka natychmiast tupnęła z niezadowolenia wysypując tym samym żwirek z klatki. Z Luckym było jeszcze gorzej. Pomyślałam, że przez to, że Lucky jest odważniejszy nie będzie się tak psa bał. Myliłam się. Wyciągnełam  go z klatki i trzymałam na rękach. Zawołałam Żabkę, a ten czym prędzej wyrwał się z moich rąk i uciekł za komodę. Potem przeprowadziliśmy akcje ratunkową. Na szczęście Lucky zwabiony na smakołyki wyszedł zza półek. Potem już nie chciałam kontynuować tej relacji, bo nie wiadomo jak, by się to skończyło. Oczywiście Żabka nie dawała żadnych oznak agresji. Nawet nie była zbytnio zainteresowania. Powąchała tylko Luckiego i odeszła znudzona. Dla Luckiego było to najwyraźniej za wiele.
 Następnym razem może nie będę podejmować tak śmiałym kroków, jednak nie chce zrezygnować z tej ich znajomości. Dalej będę uczyła ich kontaktu miedzy sobą, ale nie tak szybko. Wiem, że one potrzebują czasu, może nie potrzebnie od razu narażałam ich na takie stres. Na szczęście nikomu nic się nie stało :)


Jak wcześniej wspomniałam wreszcie spadł śnieg! Nawet nie wiecie jak się ciesze. To pierwszy śnieg od listopada. Choć spadła tylko cienka warstwa, dla mnie jest to powód do radości.




Na dziś to już tyle. Do następnego posta :)



Ps: Pytanko dla was: co byś cię zmienili w wyglądzie tego bloga? Niedługo mam zamiar przeprowadzić tu małe zmiany.

5 komentarzy:

  1. Fajne imie :).
    Psisko - urocze ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam i zapraszam na nowego posta!!

      Usuń
  2. Mam taki sam dywan xD

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny psiaczek :D
    Jak można się z Tobą skontaktować bo mam pytanie :)

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/
    http://oczami-chomika.blogspot.com/

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń

♥Nie pisz komentarzy typu "Fajny blog, zapraszam do mnie." czy "Obserwacja za obserwację." W takim przypadku komentarz będzie ignorowany.
♥Jeśli chcesz abyśmy weszły na twojego bloga, zostaw link w Spamowniku w menu.
♥Jeśli masz jakieś pytanie pisz w zakładce Kontakt.